Nie. Ona nie będzie się ruszała. Zmieniła się w tygrysa i rzuciła na pierwszego lepszego faceta. Czując, że jakiś inny facet próbuje rzucić w nią czymś ostrym, ogonem podcięła mu nogę. Podniosła się z tego faceta i rozejrzała się. Momentalnie rzuciła się na dwóch kolejnych, przez co się przewrócili.